królowa wszystkich kolorów?

KRÓLOWA WSZYSTKICH KOLORÓW?

black - queen of all colors
09/04/2025 Jero Lenssinck, Strategy Director FYNK
Bliżej chrześcijańskiego roku zerowego widzimy greckich artystów zdobiących talerze i wazony głównie czarnymi sylwetkami, podczas gdy Chińczycy używali czarnego tuszu do rysunków i kaligrafii.

Chińczycy byli prawdziwymi mistrzami w używaniu czarnego tuszu – oferował on niezwykłą wszechstronność dzięki bogactwu tonów i faktur. Za pomocą samego tuszu i wody artyści mogli stworzyć całe spektrum – od najgłębszej czerni po najbardziej eteryczną szarość. Ta techniczna umiejętność doskonale współgrała z filozoficzną i estetyczną zasadą, według której sam czarny tusz potrafił uchwycić istotę ducha przedstawianego tematu skuteczniej niż kolor. Głęboki związek tej formy sztuki z kaligrafią – uznawaną za najwyższą formę artystycznego wyrazu i wykorzystującą te same materiały – dodatkowo podnosił jej kulturowe znaczenie. Te artystyczne i filozoficzne zalety uzupełniały względy praktyczne – tusz był stosunkowo tani w produkcji, łatwy w przechowywaniu i wyjątkowo trwały, co czyniło go idealnym medium, które przetrwało próbę czasu.

Czerń to kolor bogaty w symbolikę, często ucieleśniający dualizmy, takie jak życie i śmierć, władza i uległość, tajemnica i jasność – w zależności od kontekstu kulturowego. Kojarzymy ją z ciemnością, śmiercią, żałobą; z drugiej strony postrzegamy ją jako kolor elegancji i luksusu – czarne limuzyny, smokingi czy opakowania dóbr premium.

Jeśli chodzi o negatywne konotacje – kruki i inne czarne ptaki były postrzegane jako zwiastuny nieszczęścia. To przekonanie rozciąga się również na sam kolor czarny, który może symbolizować obecność złych duchów lub pecha. Widok czarnych kruków czy wron interpretowano jako zły omen. A jednak w mitologii nordyckiej kruki Odyna – Huginn i Muninn – cieszyły się wielkim szacunkiem jako źródła mądrości i wiedzy. W niektórych kulturach, jak w wielu tradycjach rdzennych Amerykanów, kruki i wrony były postrzegane jako figlarze lub nawet stworzyciele, a nie wyłącznie złe omeny.



Skromny, lecz kosztowny

Reformacja protestancka, która rozpoczęła się na początku XVI wieku, przyniosła znaczące zmiany w praktykach religijnych i przekonaniach w całej Europie. Jedną z kluczowych zasad protestantyzmu było odejście od przepychu często kojarzonego z Kościołem katolickim. Protestanci kładli nacisk na skromność, prostotę i pobożność.

Czerń, jako kolor, zaczęła symbolizować te wartości. Postrzegano ją jako odrzucenie jaskrawych, luksusowych barw, które wcześniej preferowało duchowieństwo i arystokracja katolicka. Zamiast nosić bogato zdobione, kolorowe stroje, protestanci – zwłaszcza zamożni Holendrzy – wybierali czerń jako znak religijnego oddania, pokory i powagi.

Jednak choć czarne ubrania symbolizowały skromność, były również oznaką bogactwa i statusu społecznego – wysokiej jakości czarne barwniki były bowiem bardzo drogie i trudne do uzyskania. Osiągnięcie głębokiego, nasyconego odcienia czerni wymagało zaawansowanych technik farbiarskich oraz kosztownych składników, co czyniło czarne stroje towarem luksusowym.

Możliwość noszenia czarnego ubrania świadczyła więc o tym, że właściciel mógł pozwolić sobie na zakup tak drogich barwników. W ten sposób czerń stała się modnym kolorem wśród bogatych – nie tylko ze względu na swoje religijne znaczenie, lecz także przez powiązanie z bogactwem, statusem społecznym i władzą.



Tulipomania


Ci XVII-wieczni Holendrzy, w swojej Złotej Epoce, dysponując ogromnymi majątkami, desperacko próbowali stworzyć niemożliwość – czarny tulipan. Czarny tulipan był czymś tak rzadkim i pożądanym, że jego twórca mógłby zdobyć niewyobrażalne bogactwo. W szczytowym okresie tulipomanii (1636–1637) najciemniejsze odmiany, takie jak „Semper Augustus” – o głębokim purpurowym kolorze z białymi smugami – osiągały astronomiczne ceny. Podobno jedna cebulka została sprzedana za 6 000 guldenów, podczas gdy roczna pensja wykwalifikowanego rzemieślnika wynosiła około 300 guldenów.

Tulipany były ich odpowiednikiem bańki internetowej czy współczesnych NFT. Tulipomania jest prawdopodobnie najsłynniejszym historycznym przykładem spekulacyjnej bańki tego typu. U szczytu swojej popularności pojedyncze cebulki tulipanów sprzedawano drożej niż luksusowe domy w Amsterdamie. Rynek ten załamał się jednak dramatycznie w 1637 roku – po interwencji rządu – a ceny tulipanów spadły do około 1% swojej maksymalnej wartości.



Le Petite Robe


To Coco Chanel przypisuje się rewolucyjne stworzenie „Małej czarnej” – La Petite Robe.

W 1926 roku Chanel zaprezentowała krótką czarną sukienkę, prostą i praktyczną, a jednocześnie niezwykle stylową. Jej popularność gwałtownie wzrosła po publikacji słynnej fotografii w magazynie Vogue, a wkrótce uznano ją za niezbędny element kobiecej garderoby. Przed projektem Chanel czarne ubrania kojarzono głównie z żałobą lub uważano za nieodpowiednie do noszenia w ciągu dnia. Jednak wizja Chanel była inna – chciała uczynić czerń kolorem wyrafinowania i elegancji.

W nowoczesnym marketingu i projektowaniu czerń wykorzystywana jest na wiele wyszukanych sposobów:

Czerń stosuje się strategicznie w projektowaniu produktów, by tworzyć iluzje optyczne. „Wyszczuplający” efekt czerni wykorzystuje się nie tylko w modzie, lecz także w designie produktów – na przykład telewizory i monitory często mają czarne ramki, by wydawały się cieńsze i mniej rzucały się w oczy.

W świecie marek luksusowych czerń stanowi dominujący wybór kolorystyczny. Wystarczy pomyśleć o takich markach jak Chanel, Yves Saint Laurent czy linie produktów Black Label – używają czerni, by przekazać wrażenie elegancji, ekskluzywności i najwyższej jakości.

Czarne opakowania często kierowane są także do męskich odbiorców. Dominacja czerni odwołuje się do tradycyjnych wyobrażeń o męskości i sile. Produkty przeznaczone specjalnie dla mężczyzn – jak kosmetyki pielęgnacyjne, suplementy diety czy artykuły higieniczne – często przybierają czarne opakowania, by podkreślić tożsamość opartą na sile i prostocie.

W ten sposób w nowoczesnym projektowaniu opakowań czerń pełni rolę potężnego narzędzia komunikacji – wyraźnego i skutecznego wobec różnych grup konsumentów.

Minimalistyczny design również często opiera się na czerni i bieli, zgodnie z zasadą „mniej znaczy więcej”. Firmy takie jak Nike czy Adidas często wykorzystują odważne czarne motywy w swoich kampaniach, by przekazać siłę i prostotę.

Ale znów – bez światła istniałaby tylko czerń. I bardzo szybko byśmy jej nie znosili.